Był poniedziałek, dochodziła północ. Dyżurny straży miejskiej otrzymał właśnie zgłoszenie o zakłócającej ciszę nocną dziewczynie. Na VII piętrze klatki jednego z bloków przy ul. Włókienniczej, kobieta krzyczała, że nie chce żyć, rozbierała się, zachowywała się tak, jakby była pod wpływem środków odurzających.
Do przybyłych na miejsce funkcjonariuszy krzyczała, że coś po niej chodzi, że chce się powiesić, nie chciała się uspokoić, zachowywała się agresywnie. Funkcjonariusze obezwładnili dziewczynę i wezwali pogotowie ratunkowe.
- 22–latka została przewieziona na SOR. Tam okazało się, że choruje na schizofrenię i jest uzależniona od różnego rodzaju środków odurzających. Decyzją lekarzy została przewieziona do szpitala psychiatrycznego - opowiada Joanna Szerenos- Pawilcz ze Straży Miejskiej w Białymstoku.
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?