Kamienica przy al. Niepodległości 223 na Ochocie nierozerwalnie wiąże się z historią Władysława Szpilmana. Artysta, który stał się głównym bohaterem filmu Romana Polańskiego "Pianista" spędził w niej ponad rok (od 21 sierpnia 1943 r. - do 12 sierpnia 1944 r., od 30 sierpnia 1944 r. - do ok. 16 listopada 1944r. ). Szpilman przeżył głównie dzięki pomocy niemieckiego kapitana Wilhelma Hosenfelda.
Po wojnie budynek odbudowano. W ostatnich latach przeszedł on renowację. 4 grudnia 2011 r. na ścianie kamienicy zawisła tablica upamiętniająca historię pianisty.
Pod budynkiem stanęła również instalacja artystyczna "Strażnicy". Co ważne - rzeźby znowu się świecą, dzięki czemu możemy podziwiać je w pełnej krasie także po zmroku.
Czytaj więcej: Kapliczka przeniesiona i wyremontowana podczas budowy metra
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?