Łomżyński terrorysta nałogowiec
2014-10-21 17:11:00
"Daj papieroska", "kopsnij szluga".Od kilku lat na ławce blisko schodów łączących ulice Żeromskiego, Prusa, Staffa z ulicą Piłsudskiego przesiaduje terrorysta. Jest to dobrze zbudowany facet w sile wieku. Na widok prawie każdego przechodnia, nawet uczniów gimnazjalnych, zrywa się i żąda "Daj papieroska"! Nie pomagają często odmowy, gość jest wyjątkowo nachalny i czasami wyżebrze jednego papierosa. Wielokrotnie zaczepiał mnie i męża. Usłyszał kilka kazań, ale nałóg chyba przeżarł mu reszki rozsądku i godności. Nic do niego nie dociera. Dowiedziałam się, że nałogowiec ma rodzinę, która jest bezsilna. Dzisiaj idąc do banku znowu zostałam ostro zaczepiona i postanowiłam nie strzępić więcej języka, ale w przyszłości zmienić trasę. Każdy z nas ma jakieś nałogi i nie mnie oceniać je jedną miarką. Każdy nałogowiec powinien jednak pamiętać, że jego nałogi nie mogą „umilać" życia innym ludziom.