- Jestem oczarowany tym, że teledyski były na tak dobrym poziomie nie tylko w obrazku, ale i w dźwięku. Polacy nie muszą się już niczego wstydzić. Jesteśmy pod każdym względem w Europie: zarówno pracy filmowców, jak i pracy muzyków - mówił Jarosław Wasik, dyrektor Muzeum Polskiej Piosenki, gospodarcza 26. Yach Film Festiwalu.
Podczas uroczystej gali Yach Film Festiwal w MPP poznaliśmy twórców najlepszych polskich teledysków powstałych w 2017 roku. Do konkursu zgłoszono 278 klipówl
Nagroda Grand Prix powędrowała do pracującej pomiędzy Warszawą, Paryżem a Londynem Joli Kudeli , która współpracuje z firmami zajmującymi się efektami specjalnym. Nagrodę odebrała za teledysk do utworu „Trains” brytyjskiej multiinstrumentalistki Poppy Ackroyd.
- Poppy poznałam gdy była pianistką grupy Hidden Orchestra. W pewnym momencie ona wydała solową płytę, zakochałam się w tym co ona robi. Byłam raz na jej koncercie w Londynie i zaproponowałam jej współpracę zanim nie była jeszcze rozchwytywana - opowiadała Jola Kudela.
- To miał być filmik autorski: ona nie była znana, a ja nie miałam żadnych pieniędzy na klip. Ten teledysk jest też ważnym projektem w moim życiu. Po 20 latach w zawodzie chiałam coś zmienić, zastanowić się nad tym co chcę dalej w życiu robić.
Do współpracy zaprosiła operatora Macieja Kozłowskiego, a w międzyczasie otrzymała propozycję pracy dla Ridleya Scotta, ale odmówiła.
- Gdy teledysk powstawał u mnie w domu, stało się tak jak przewidywałam. Nikomu nieznana pianistka podpisała kontrakt z londyńską wytwórnią, która reprezentuje takich ludzi jak Björk, Sinéad O’Connor czy Daft Punk. Zaproponowano, że oni chętnie wezmą teledysk na promocję albumu Poppy. Czasami trzeba więc siebie wewnątrz posłuchać i powiedzieć "Słuchaj Riddley, sorry tym razem" - śmiała się Jola Kudela.
Zwycięski teledysk powstawał w Norfolku w Angli.
- Tam są olbrzymie puste przestrzenie, ciągnące się plaże pocięte rytmicznymi rysunkami iasku, wody... Gdy to wszystko zobaczyłam, od razu wiedziałam, że to jest świat Poppy, jej muzyka i pianino - opowiadała laureatka.
Nominowane obrazy oceniało jury w składzie: reżyser Jan Komasa, dziennikarz muzyczny Tomasz Żąda, twórca filmów animowanych Łukasz Rusinek i Yach Paszkiewicz, współtwórca Yach Film Festiwalu.
- Nie mieliśmy żadnych wątpliwości, kiedy po raz pierwszy oglądałem ten teledysk to był mój absolutny pewniak. Znakomite zdjęcia i pomysł do dość trudnego utworu – mówił Tomasz Żąda.
Yach Opolan , czyi nagroda publiczności powędrował w ręce Macieja Grubiaka za teledysk do utworu „Miejsca, przedmioty, kształty” Marka Dyjaka.
- Teledysk kręciliśmy cztery dni, to była czysta przyjemność, przechadzka z kolegami po górach - opowiadał Maciej Grubiak, twórca.
- Bardzo się cieszę, że opolanie mają dobry gust i przyznali nagrodę pięknej i starej piosence, którą napisał Robert Kasprzycki, a zaśpiewał Marek Dyjak, dając drugie życie. To świetne zdjęcia i reżyseria - uzupełnił Jarosław Wasik.
Jury przyznało także inne nagrody. Zainteresowanie wzbudził m.in. obraz za animację Wojciecha Ostrycharza za teledysk do utworu "Dream ON" zespołu Lion Shepard.
- Dla nas teledysk to oddzielne dzieło, coś co żyje własnym życiem i bardzo się dla nas liczy. Jego tematyka wynika ze słów piosenki, ale jest też związana z pochodzeniem wokalisty, który jest pół Syryjczykiem i jest mu bliskie to co dzieje się w tym regionie świata - opowiadała Anna Westfal, managerka zespołu Lion Shepherd.
- W teledysku wykorzystano m.in. zdjęcia dokumentale z wojny w Syrii i chcieliśmy w ten sposób zwrócić uwagę na problem, który tam panuje, bo cierpią dzieci, zwykli ludzie - dodała.
Natromiast Drewnianego Yacha, czyli nagrodę organizatorów, otrzymał Jarosław Wasik, dyrektor MPP. Wyróżnienie było przypieczętowaniem przeniesienia festiwalu z Gdańska do Opola.
- To było zaskoczenie, o nagrodzie nie wiedziałem do końca. Oczywiście statuetką się podzielę i oddam ją na naszą ekspozycję, bo to nagroda dla całego muzeum - podsumował Wasik.
Podczas rozdania nagród w Opolu nie było Yacha Paszkiewicza, twórcy festiwalu. Reżyser przebywa w szpitalu na zapalenie płuc.
Galę wręczenia nagród uświetnił koncert Skubasa.
Pozostałe nagrodzone teledyski:
scenariusz - Filip Załuska za teledysk do utworu „Feed Fire” grupy Eskimo
zdjęcia - grupa: Daniel Kanka, Jakub Sztuk i Dawid Szurmiej, za teledysk „Czerni się”, do utworu wykonywanego przez Karolinę Skrzyńską
montaż - nagroda powędrowała do Pawła Czarneckiego do utworu „Tranz I: JJ” , zespołu So Slow
plastyczna aranżacja przestrzeni” - w teledysku do utworu „Deadly Queen”, zespołu Joy Pop, otrzymali Emilia Gumańska i Joy Pop
kreacja aktorska - Daniel Olbrychski, który wystąpił w teledysku „Polsko” Krzysztofa Zalewskiego
innowacja - Maciej Dydyński, twórca teledysku do utworu „Little Giant”, projektu Lasy
reżyseria - Roman Przylipiak za teledysk do utworu „Far beyond the heliopause”, którego wykonawcą jest Dariusz Mazurkowski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?