Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fizjoterapeuci rozpoczęli protest. Są zdetermonowani, by walczyć o podwyżki aż do skutku

JBa
Krew zdawali też pracownicy szpitali w Mońkach, Sokółce, Białymstoku
Krew zdawali też pracownicy szpitali w Mońkach, Sokółce, Białymstoku Archiwum prywatne łomżyńskich fizjoterapeutów
We wtorek, 7 maja br., fizjoterapeci zamiast pójść do pracy, masowo oddawali krew. W łomżyńskim szpitalu do punktu krwiodastwa stanęło około 20 strajkujących.

– To połowa załogi, ale pozostali z różnych innych przyczyn są nieobecni w pracy. Oddział rehabilitacji praktycznie nie działa. W całym szpitalu jest dziś zaledwie kilka fizjoterapeutów – informuje Maciej Bogdan, przewodniczący łomżyńskiego oddziału terenowego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Fizjoterapii.

Od środy, 8 maja, protest fizjoterapeutów przybierze z kolei formę strajku włoskiego.
– Świadczenia udzielane będą wyjątkowo skrupulatnie i zgodnie z procedurami, co oznacza dłuższe oczekiwanie na wizytę. Będziemy także edukować pacjentów na temat charakteru naszej pracy – mówi Maciej Bogdan i dodaje, że ten strajk będzie trwał do odwołania.

Fizjoterapeuci są zdeterminowani.
- Obiecano nam pieniądze. Wycena naszych usług miały być wyższa. Do tej pory nic się nie zmieniło. Koleżanki, które dopiero zostały przyjęte do pracy, nie zarabiają nawet najniższej krajowej - żali się Maciej Bogdan.

Zobacz koniecznie: Oddając krew ratujesz życie - dlaczego warto oddawać krew?[/i]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na lomza.naszemiasto.pl Nasze Miasto