Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Korupcja w służbach więziennych. Funkcjonariusze CBA zatrzymali łapówkarzy

JBa
Mężczyźni przyjmowali łapówki od jednego z lokalnych przedsiębiorców, wykonujących roboty budowlane na rzecz instytucji, w  których pracowali.
Mężczyźni przyjmowali łapówki od jednego z lokalnych przedsiębiorców, wykonujących roboty budowlane na rzecz instytucji, w których pracowali. www.cba.gov.pl
Bogdan K. były Dyrektor Gospodarstwa Pomocniczego przy Zakładzie Karnym oraz jego zastępca Antoni B. usłyszeli zarzuty dotyczące korupcji przy organizowanych przez służbę więzienną przetargach.

Jak wynika z ustaleń białostockiej delegatury CBA mężczyźni przyjmowali łapówki od jednego z lokalnych przedsiębiorców, wykonujących roboty budowlane na rzecz instytucji, w których pracowali. Funkcjonariusze CBA zatrzymali byłych kierowników na terenie woj. podlaskiego i przewieźli do Prokuratury Okręgowej w Łomży, gdzie byli dyrektorzy usłyszeli zarzuty.

– Podejrzani złożyli obszerne wyjaśnienia, które będą weryfikowane w toku dalszego śledztwa. Bogdan K. przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów – mówi Rafał Kaczyński z Prokuratury Okręgowej w Łomży.
Wobec podejrzanych zastosowano środku zapobiegawcze w postaci poręczeń majątkowych. Wobec Bogdana K. jest to kwota 20 tys. zł, zaś Antoniego B.- 15 tys. zł. Mężczyźni mają ponadto zakaz opuszczania kraju oraz dozór policji.

Czytaj też: Jednostka wojskowa wróci do Łomży

Jak informuje Prokuratura Okręgowa w Łomży były Dyrektor Gospodarstwa Pomocniczego przy Zakładzie Karnym, pełniący następnie funkcję Dyrektora Podlaskiej Instytucji Gospodarki Bielik w Czerwonym Borze usłyszał trzy zarzuty.
Polegają one na przyjęciu korzyści majątkowych w latach 2010 - 2012 w łącznej kwocie ok. 75 tys. zł w związku z realizacją przetargów i wykonawstwem prac remontowo - budowlanych na terenie Zakładów Karnych w Czerwonym Borze, Przytułach Starych, Chrubieszowie oraz Kluczborku.

Czytaj też: Bił i kopał, aż zabił
– Zastępcy dyrektora w obu instytucjach, Antoniemu B. z kolei przedstawiono zarzut polegający na przyjęciu korzyści majątkowej w kwocie nie mniejszej niż 7 tys. zł w związku z realizacją wspomnianych wcześniej prac – mówi prokurator Rafał Kaczyński.
O ich dalszym losie zdecyduje sąd.
Zobacz koniecznie: Wypadki drogowe - pierwsza pomoc


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na lomza.naszemiasto.pl Nasze Miasto