Spotkanie to jest podsumowaniem podejmowanych przez szereg tygodni działań, prowadzonych w ramach projektu „Natural-nie lokalnie”, realizowanego przez Powiat Łomżyński we współpracy z Państwową Wyższą Szkołą Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży oraz Regionalnym Ośrodkiem Kultury w Łomży.
Czytaj też Łomża. Morsy rozpoczęły sezon. I to jak! Zobacz zdjęcia
Wzięło w nim udział m.in. 20 rolników, zajmujących się ekologiczną produkcją żywności. Wśród nich była Magdalena Staniszewska, ze Starego Bożejewa (gm. Wizna), która od trzech lat zajmuje się produkcją rośliną: zbóż oraz ziemniaków, a także sprzedażą kurzych jaj. Jej gospodarstwo ma 10 ha, a jego prowadzenie wymaga mnóstwo wysiłku. Jednak Magdalena nie ma wątpliwości, że warto stawiać na ekologię.
- W ten sposób stawiamy przede wszystkim na zdrowie. To zupełnie inna jakość, smak – mówi Staniszewska, ale przyznaje, że odbiorcę nie jest łatwo przekonać. Liczy, że to się zmieni, po udziale w projekcie.
- Cena swoje robi, dlatego potrzebujemy reklamy – wyznaje kobieta.
Jak zapewnia Maria Dziekońska, wicestarosta łomżyński władze powiatu myślą o stworzeniu miejsca, gdzie lokalni producenci mogliby sprzedawać swoje produkty.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?