Choć działka u zbiegu ulic Wiejskiej i Nowogrodzkiej od lat jest nieużytkowana, teren wymaga remediacji gleby, która jest zanieczyszczona substancjami ropopochodnymi. Jak informuje magistrat, miasto złożyło już do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku wniosek o udostępnienie planu remediacji, którą miałby wykonać koncern naftowy.
Prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski zaznacza, że gdyby miastu udało się przejąć teren, zostałby on zagospodarowany z pożytkiem dla społeczności lokalnej.
- Ta działka jest ważna pod kątem powstających inwestycji drogowych. W tym rejonie potrzebny jest również parking, z którego mogliby korzystać mieszkańcy tej części miasta oraz petenci Powiatowego Urzędu Pracy – mówi Chrzanowski.
O to, by działka przeszła we własność miejską zabiega również poseł Krynicka.
- Rząd Prawa i Sprawiedliwości wspiera ośrodki, które utraciły status województwa. Liczę, że w tym przypadku spółka skarbu państwa pozytywnie odniesie się do wniosku miasta Łomża. Z jej perspektywy ta działka ma niewielkie znaczenie, natomiast dla Łomży ogromne – zaznacza pani poseł.
Czytaj też: Łomża. Muzyk kontra Krynicka. Kandydatki PiS pokłóciły się na konferencji
Tu oglądasz: Smog skraca życie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?