Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łomża. Spotkanie z zarządem nie przyniosło efektów

PG
Wcześniej z pracownikami szpitala spotkał się sekretarz ministra zdrowia Janusz Cieszyński.
Wcześniej z pracownikami szpitala spotkał się sekretarz ministra zdrowia Janusz Cieszyński. PG
Przedstawiciele fizjoterapeutów, techników analityki medycznej oraz techników elektroradiologii w szpitalu wojewódzkim w Łomży żądają podwyżek. W minionym tygodniu odbyło się spotkanie związkowców z przedstawicielami zarządu województwa podlaskiego.

Związki zawodowe weszli w spór zbiorowy z dyrekcją. Ale rozmów na ten temat na razie nie będzie. W placówce nie ma bowiem dyrektora.
– Jako osoba pełniąca obowiązki nie mogę podejmować decyzji, które będą mieć wpływ na funkcjonowanie placówki w kolejnych latach – wyjaśnia Joanna Chilińska, p.o. dyrektora w szpitalu. W minionym tygodniu odbyło się natomiast dwugodzinne spotkanie przedstawicieli związków zawodowych z członkiem zarządu województwa Markiem Malinowskim oraz Dominikiem Maślachem, dyrektorem Departamentu Zdrowia. Związki ponowiły swoje żądania dotyczące wynagrodzeń pracowników szpitala.

Czytaj też Pierwsi mieli dość fizjoterapeuci. Teraz dołączyli do nich technicy

Ustalono jedynie, że kolejne spotkanie odbędzie się pod koniec czerwca z udziałem nowego dyrektora.
- Jednym z głównych zadań stawianych przed nowym dyrektorem będzie szybka analiza możliwych i skutecznych rozwiązań umożliwiających utrzymanie ciągłości udzielanych świadczeń zdrowotnych i ich jakości oraz skuteczne pozyskiwanie środków finansowych umożliwiających rozwój, a także zorganizowanie warunków pracy i płacy personelu spełniających oczekiwania wszystkich, którzy swoją pracą wnoszą wkład w jego funkcjonowanie - przekazuje rzecznik marszałka Izabela Smaczna-Jórczykowska. Dodaje ona, że głównym źródłem przychodów finansowych szpitala są umowy podpisane z Podlaskim Oddziałem Wojewódzkim Narodowego Funduszu Zdrowia. - To uzależnia możliwości finansowe Szpitala w zakresie podwyższenia wynagrodzeń. Aktualnie wysokość tych środków jest niewystarczająca do natychmiastowej poprawy sytuacji finansowej. Warto również zwrócić uwagę, że poziom wynagrodzeń zasadniczych niesatysfakcjonujący różne grupy zawodowe w Szpitalu w Łomży nie jest problemem odosobnionym w skali całego kraju - tłumaczy.

Zobacz też Pracownicy szpitala chcą podwyżek. Mówili o tym ministrowi Cieszyńskiemu (zdjęcia)

Oddając krew ratujesz życie - dlaczego warto oddawać krew?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na lomza.naszemiasto.pl Nasze Miasto