Funkcjonariusze łomżyńskiej "patrolówki" zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież z włamaniem do jednego z mieszkań na terenie miasta. Do zdarzenia doszło w piątkowe popołudnie.
- Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że włamywacz dostał się do wnętrza mieszkania w trakcie jej snu. Zbudził ją trzask zamykanych szafek. Jej nagła reakcja spłoszyła złodzieja. Kobieta zadzwoniła pod numer alarmowy 112. Natychmiastowa reakcja łomżyńskich policjantów pozwoliła zatrzymać podejrzanego kilka ulic dalej - informuje mł. asp. Justyna Jankowska, oficer prasowy KMP w Łomży
Okazał się nim 33–letni mieszkaniec Łomży, znany już łomżyńskim policjantom ze swojej wcześniejszej działalności przestępczej. W toku dalszych czynności z zatrzymanym wyszło na jaw, że mężczyzna ma też związek z innymi włamaniami, do których dochodziło w mieście na przełomie ostatnich trzech tygodni. Zgromadzony przez łomżyńskich śledczych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 33–latkowi łącznie czterech zarzutów: 3 kradzieży z włamaniem i usiłowania kradzieży z włamaniem. Mężczyzna dokonał tego w warunkach recydywy.
- Łupem podejrzanego padały przede wszystkim portfele i biżuteria. Łączne straty pokrzywdzeni wycenili na blisko 6 tysięcy złotych. W miejscu przebywania mężczyzny policjanci znaleźli część skradzionych przez niego przedmiotów - mł. asp. Justyna Jankowska, oficer prasowy KMP w Łomży
Zgodnie z Kodeksem karnym za kradzież z włamaniem w warunkach recydywy grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?