Mateusz Morawiecki chce inwestować w Łomży

- Przede wszystkim chcemy zmniejszyć nierówności i chcemy wspierać polską własność - mówił wicepremier Mateusz Morawiecki. Dlatego nowa strategia polityki rozwojowej to odejście od dotychczasowego modelu, który opierał się między innymi na niskich kosztach pracy i przyciąganiu inwestorów z zagranicy. - Tylko w ubiegłym roku przyciągnęliśmy 60 proc. inwestorów polskich - tłumaczy wicepremier.

Główną zasadą nowego planu ma być zrównoważy rozwój całego kraju w różnych wymiarach: zarówno gospodarczym, społecznym, jak i środowiskowym oraz terytorialnym. Jednym z jego elementów jest skupienie się na miastach średniej wielkości. To z kolei szansa aż dla 122 miast, wśród których nalazła się Łomża. - Firmy, które będą inwestować na naszym rynku i zatrudniać nowych pracowników, mają mieć możliwość zwolnienia od podatku CIT i PIT. Przez następne lata dzięki wsparciu rządowemu możemy uzyskać jeszcze większy rozwój naszego miasta oraz polepszyć komfort życia mieszkańców - przekonywał prezydent Mariusz Chrzanowski. W konferencji uczestniczyli samorządowcy z regionu podlaskiego, nawet Ci, którzy nie znajdują się na liście programu. - Wysokie Mazowieckie nie jest wykluczone ani społecznie ani gospodarczo. Nie jesteśmy zadłużeni, mamy infrastrukturę. Żałuję tylko, że przedsiębiorcy nie będą mogli liczyć na dofinansowanie - mówił burmistrz Jarosław Siekierko.