Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie żyje Henryk Gała. Najbliżsi i przyjaciele towarzyszyli mu w ostatniej drodze. Prochy poety spoczęły na cmentarzu w Drozdowie [zdjęcia]

JBa
W ciszy, wśród najbliższych i przyjaciół, ostatnią drogę, 21 lutego, przeszedł śp. Henryk Gała. Miał 81 lat. Zmarł w swoim domu dnia 17 lutego 2020 roku i tam nastąpiło pożegnanie poety. Urnę z prochami pochowano na Cmentarzu w Drozdowie. Uczestnicy na prośbę rodziny zamiast kwiatów złożyli dobrowolną wpłatę na Hospicjum p.w. Świętego Ducha w Łomży.

Henryk Gała urodził się 23 maja 1939 roku w Zalesiu i chociaż pochodzi z Wielkopolski, to właśnie Łomży poświęcił największą część swojego życiowego dorobku, gdyż od 1976 roku mieszka w oddalonym o kilka kilometrów od miasta - Drozdowie.

Czytaj też: Ostatnia droga sp. Janusza Świderskiego [zdjęcia]

To autor około 30. zbiorów poetyckich, powieści dla młodzieży, sztuk teatralnych, kilkuset recenzji literackich i teatralnych. Oprócz wielotysięcznych nakładów twórczości, tłumaczonych na wiele języków, od lat niezwykle aktywnie uczestniczy w życiu artystycznym regionu.

Czytaj też: Pogrzeb sp. Stanisława Stefanka w łomżyńskiej Katedrze [zdjęcia]

Za te działania uhonorowany został m.in. Złotą Odznaką "Zasłużony Działacz Kultury" (1985), Medalem 1000-lecia Państwa Polskiego, Złotym Krzyżem Zasługi (1988), odznaką "Za zasługi dla Województwa Łomżyńskiego" (1987) i Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".

- Niesamowite jest to, że tyle wspaniałych przyjaciół tata wokół siebie zgromadził. Dziękuję, że byliście w jego życiu, bo na pewno każdy z was wzbogacił jego twórczość – mówiła nad grobem córka Aleksandra. I zapewniała, że jego poezja będzie żyła. - Jak powiedział Zdanowicz, poeta nie umiera. Zostawił po sobie trochę tego dorobku, gdzie może zajrzycie od czasu do czasu, wspomnicie – dodała.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lomza.naszemiasto.pl Nasze Miasto