Niepełnosprawni szyją najdłuższą flagę w Polsce. Także w Łomży [zdjęcia]

- Mamy już 4 metrową flagę w Katowicach, którą uczyły dzieci z domu dziecka. W Warszawie flagę szyją osoby niewidome. Jeszcze nie wiemy, czy zaprezentujemy te wszystkie flagi oddzielnie, czy spróbujemy je jakoś połączyć – mówi Sylwia Załuska, pomysłodawca nietypowego projektu. Na co dzień prowadzi fundację „Wypracuj siebie”, gdzie pomaga osobom niepełnosprawnym, dzieciom z domów dziecka, ale i osobom wykluczonym społecznie, którzy chcą zmienić swoje życie i poprawić swój status społeczny.

Czytaj też: Ostatni miesiąc jazdy ŁoKeRami

Tym razem postanowiła zjednoczyć ludzi przy szyciu flag i pokazać niepełnosprawnych, jako osoby w pełni sprawne.
- To są często osoby, które mają w sobie więcej wiary, zapału i siły niż niejeden przeciętny sprawny człowiek – mówi pochodząca z Łomży Załuska.

Do projektu przyłączyli się niepełnosprawni z Zakładu Aktywności Zawodowej w Łomży.
- Chcemy pokazać, zarówno sobie, jak i innym, że nie za wszystko trzeba mieć gotówkę. Czasem warto zadziałać non profit. Zwłaszcza, że jesteśmy specyficznym pracodawcą – mówi Karolina Jałbrzykowska, kierownik zakładu, który obecnie zatrudnia 38 osób niepełnosprawnych, ale oprócz stanowiska pracy zapewnia codzienną rehabilitację, spotkania z fizjoterapeutą, psychologiem czy pielęgniarką.

Szycie flagi niepełnosprawni z Łomży rozpoczęli w piątek 4 października br. Zarezerwowano dla tego trzy maszyny i codziennie zasiadają do nich inni pracownicy, by każdy z nich mógł poczuć się częścią niecodziennego projektu. Tu liczą się każde ręce do pomocy.
- Jestem dumny, że biorę udział w projekcie i mam nadzieję, że uda nam się pobić rekord – mówi 52 – letni Krzysztof Rucki, który w szwalni zatrudniony przy stole krojczym. Ma problem ze wzrokiem, więc nie szyje, ale pomaga przy pracach logistycznych, przygotowawczych związanych z powstawaniem flagi.

Czytaj też: Dzień Edukacji Narodowej na sportowo

Rekordowo długie barwy narodowe mają zostać zaprezentowane po raz pierwszy 11 listopada tego roku podczas Marszu Niepodległości w Warszawie. Oficjalne mierzenie zaplanowano wcześniej, więc łomżyńska flaga będzie gotowa już 27 października br.
- Idzie dobrze, to nie jest trudne szycie. Pracownicy mają doświadczenie, bo podobną technikę wykorzystywali przy mniejszych flagach, które szyliśmy w ubiegłym roku dla miasta – mówi Karolina Jałbrzykowska i jest przekonana, że zdążą na czas.