Jak przekazuje Kazimierz Borkowski, przewodniczący związku NSZZ Solidarność w Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Łomży, najpierw zbierali pieniądze wśród tych, którzy należą do związków zawodowych. Przyłączyli się do sekcji krajowego ratownictwa medycznego, dzięki czemu w imieniu wszystkich ratowników w Polsce udało się zrobić zakupy najpotrzebniejszych rzeczy na kwotę 70 tys. zł, które pojechały na granicę. Ale pracownicy łomżyńskiej stacji postanowili na tym nie poprzestać. Zorganizowali więc drugą zbiórkę, w którą zaangażowali się pracownicy wszystkich oddziałów łomżyńskiego pogotowia.
- Mamy kontakty wśród naszych przyjaciół, kolegów po fachu, z którymi od lat współpracujemy i wiemy, że potrzeby wciąż są. Za pierwszym razem uzbieraliśmy 1500 zł, teraz zaś 3370 zł. Taki odruch serca. Widzimy co się dzieje i musimy pomóc. Innego wyjścia nie widzimy. Za pieniądze zakupimy opatrunki, które przez sekcję krajowego ratownictwa medycznego, przekażemy na granicę - mówi Kazimierz Borkowski.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?