Rekordowy budżet woj. podlaskiego na remonty dróg. Marszałek opowiedział o planach dot. powiatu kolneńskiego , ale nie tylko [zdjęcia]

Joanna Bajkiewicz
Joanna Bajkiewicz
Odcinek łączący Stawiski z Kolnem, droga na Morgowniki, a także pilotażowy program wsparcia budowy dróg, obejmujących kilka powiatów to tylko niektóre z planów Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego do wykonania w tym roku.

- Nie myśleliśmy, że pójdzie to w jednym odcinku już do końca. Cieszymy się bardzo, a jeszcze bardziej będą cieszyć się nasi mieszkańcy – mówiła Agnieszka Rutkowska, burmistrz Stawisk, gdy usłyszała, że władze województwa chcą w całości wyremontować drogę wojewódzką nr 647 łączącą Stawiski z Kolnem.

Czytaj też: Kolejne pieniądze na miejski żłobek

Samorządowców cieszy także fakt, że remontu doczeka się odcinek Nowogród – Osowiec.

- Ta droga przebiega przez kilka gmin, od Nowogrodu, przez Mały Płock, gminę Stawiski, Przytuły, Radziłów. Z tej drogi korzysta jeszcze więcej osób – mówi się pani burmistrz.

W środę, 5 lutego, w Gminnym Ośrodku Kultury w Stawiskach, marszałek Artur Kosicki z wicemarszałkiem Markiem Olbrysiem spotkali się z wójtami, burmistrzami, starostami powiatu kolneńskiego, by porozmawiać o sytuacji na drogach.
- Chcemy skorygować pewne działania na temat połączeń komunikacyjnych tego subregionu, bo jeśli będziemy tworzyć to w porozumieniu to będzie to lepsze. Komunikacja musi być mocno zespolona – mówi Marek Olbryś, wicemarszałek woj. podlaskiego. I podkreśla, że po raz pierwszy w budżecie woj. podlaskiego na remonty dróg zapisano aż 40 mln zł. A ponieważ zima jest w tym roku łaskawa, także pieniądze z zimowego utrzymania dróg będzie można przeznaczyć na remonty.

Czytaj też: Zabytkowa kamienica odzyska dawny blask

- Mamy ok. 1300 km dróg wojewódzkich, tych dobrych ok. 30-40 proc. – szacuje wicemarszałek Olbryś. Nie ukrywa, że subregion łomżyński był do tej pory zaniedbany, więc w tym roku tutaj będzie sporo inwestycji.

Zarząd chce m.in. dokończyć drogę w miejscowości Klimaszewnica (pow. grajewski), czy wyremontować odcinek Miastkowo – Nowogród (pow. łomżyński), ale i zająć się odcinkiem Łomża – Mężenin, który jest w kiepskim stanie.

- Planujemy wykonać go w systemie inwestycyjnym, więc będziemy szukać środków unijnych. To będzie długi proces, bo długość tego odcinka wynosi aż 31 km, więc droga kosztowałaby ponad 200 mln zł – mówi Marek Olbryś.

Artur Kosicki poinformował także o pilotażowym programie, który zarząd planuje wprowadzić, by ułatwić samorządom aplikowanie o pieniądze z Funduszu Dróg Samorządowych. Chodzi o utworzenie dofinansowanie do wkładów własnych, kiedy droga obejmuje więcej niż jeden powiat. To pozwoli samorządom wspólnie realizować wielomilionowe inwestycje drogowe, na które w pojedynkę nie mogłyby sobie pozwolić.
- W czerwcu będziemy wiedzieli o jakiej puli pieniędzy mówimy – mówi marszałek. I zapewnia, że pomysł na pewno będzie realizowany.

iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na lomza.naszemiasto.pl Nasze Miasto
Dodaj ogłoszenie