- Nie myśleliśmy, że pójdzie to w jednym odcinku już do końca. Cieszymy się bardzo, a jeszcze bardziej będą cieszyć się nasi mieszkańcy – mówiła Agnieszka Rutkowska, burmistrz Stawisk, gdy usłyszała, że władze województwa chcą w całości wyremontować drogę wojewódzką nr 647 łączącą Stawiski z Kolnem.
Czytaj też: Kolejne pieniądze na miejski żłobek
Samorządowców cieszy także fakt, że remontu doczeka się odcinek Nowogród – Osowiec.
- Ta droga przebiega przez kilka gmin, od Nowogrodu, przez Mały Płock, gminę Stawiski, Przytuły, Radziłów. Z tej drogi korzysta jeszcze więcej osób – mówi się pani burmistrz.
W środę, 5 lutego, w Gminnym Ośrodku Kultury w Stawiskach, marszałek Artur Kosicki z wicemarszałkiem Markiem Olbrysiem spotkali się z wójtami, burmistrzami, starostami powiatu kolneńskiego, by porozmawiać o sytuacji na drogach.
- Chcemy skorygować pewne działania na temat połączeń komunikacyjnych tego subregionu, bo jeśli będziemy tworzyć to w porozumieniu to będzie to lepsze. Komunikacja musi być mocno zespolona – mówi Marek Olbryś, wicemarszałek woj. podlaskiego. I podkreśla, że po raz pierwszy w budżecie woj. podlaskiego na remonty dróg zapisano aż 40 mln zł. A ponieważ zima jest w tym roku łaskawa, także pieniądze z zimowego utrzymania dróg będzie można przeznaczyć na remonty.
Czytaj też: Zabytkowa kamienica odzyska dawny blask
- Mamy ok. 1300 km dróg wojewódzkich, tych dobrych ok. 30-40 proc. – szacuje wicemarszałek Olbryś. Nie ukrywa, że subregion łomżyński był do tej pory zaniedbany, więc w tym roku tutaj będzie sporo inwestycji.
Zarząd chce m.in. dokończyć drogę w miejscowości Klimaszewnica (pow. grajewski), czy wyremontować odcinek Miastkowo – Nowogród (pow. łomżyński), ale i zająć się odcinkiem Łomża – Mężenin, który jest w kiepskim stanie.
- Planujemy wykonać go w systemie inwestycyjnym, więc będziemy szukać środków unijnych. To będzie długi proces, bo długość tego odcinka wynosi aż 31 km, więc droga kosztowałaby ponad 200 mln zł – mówi Marek Olbryś.
Artur Kosicki poinformował także o pilotażowym programie, który zarząd planuje wprowadzić, by ułatwić samorządom aplikowanie o pieniądze z Funduszu Dróg Samorządowych. Chodzi o utworzenie dofinansowanie do wkładów własnych, kiedy droga obejmuje więcej niż jeden powiat. To pozwoli samorządom wspólnie realizować wielomilionowe inwestycje drogowe, na które w pojedynkę nie mogłyby sobie pozwolić.
- W czerwcu będziemy wiedzieli o jakiej puli pieniędzy mówimy – mówi marszałek. I zapewnia, że pomysł na pewno będzie realizowany.
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?