Tatrzański Park Narodowy zamyka część szlaków dla turystów. Od kiedy? „Pewne niedogodności są nie do uniknięcia”

Przyczyną zamknięcia niektórych szlaków w Tatrzańskim Parku Narodowym nie jest „inwazja” niebezpiecznych zwierząt ani złe warunki pogodowe. Powód jest nieco bardziej przyziemny, ale niesamowicie ważny – niektóre odcinki wymagają remontu lub wymiany sztucznych elementów ułatwiających turystom wspinaczkę (łańcuchy, klamry, drabinka nad Kozią Przełęczą). Jak podaje TPN, ze względu na niesprzyjające warunki pogodowe w pozostałych częściach roku, okres letni jest jednym czasem, który umożliwia przeprowadzenie wszystkich prac.

Zawsze staramy się, aby remonty miały jak najmniejszy wpływ na organizację ruchu turystycznego, ale ze względów bezpieczeństwa pewne niedogodności są nie do uniknięcia. Z uwagi na długo zalegającą pokrywę śnieżną w wielu miejscach remonty są możliwe tylko latem. Trudno również wyznaczyć dokładne terminy z powodu zmiennej pogody – czytamy na stronie parku.

Pierwszą zamkniętą trasą będzie ta prowadząca ze Skrajnego Granatu do przełęczy Krzyżne (w obu kierunkach). Od 10 lipca 2023 roku, turyści będą musieli obejść się smakiem i obrać inny kierunek pieszych wycieczek. Nie wiadomo jeszcze, jak na jak długo szlak pozostanie zamknięty – TPN przewiduje, że będzie to ok. 3-5 dni.

Na których szlakach można spodziewać się utrudnień?

• Zawrat – Świnica
• szlak na Orlą Perć
• Dolina Pięciu Stawów Polskich – Szpiglasowa Przełęcz
• Przełęcz między Kopami – Hala Gąsienicowa
• Droga pod Reglami: Mała Łąka – Kiry
• Dolina Pięciu Stawów Polskich – Świstówka Roztocka (po 1 września)

Tatrzański Park Narodowy apeluje do turystów o respektowanie informacji umieszczonych na tablicach informacyjnych i stosowanie się do poleceń służb terenowych.

Zobacz też: Zakopane: darmowa atrakcja w stolicy Podhala. Co oferuje Centrum Edukacji Przyrodniczej TPN? Godziny otwarcia, dojazd