Dlaczego przyszłam? Bo to nasz obywatelski obowiązek! Losy Łomży są dzisiaj w naszych rękach - mówiła Mariola Wiśniewska, którą spotkaliśmy przez lokalem wyborczym w niedzielne południe.
Wiele łomżynian przychodziło do urn całymi rodzinami. - Chcemy świadomie wybrać osoby, które będą rządziły naszym miastem, mieć wpływ na tę politykę, żeby to był nasz wybór, a nie statystycznych ludzi. Chcemy także, żeby dzieci w tym uczestniczyły - przekonywali młodzi rodzice.
I choć każdy napotkany łomżanin tłumaczył, że chce mieć wpływ na wynik wyborów, frekwencja w całym kraju nie jest duża. Jak podaje PKW do godz. 17 wyniosła 38, 73 proc.
Głosować można do godz. 21.
W woj. podlaskim do tej pory odnotowano tylko dwa incydenty wyborcze.
- Jeden dotyczył zniszczenia plakatów, a drugi zakłócania porządku - mówi rzecznik prasowy KWP w Białymstoku
Wybory samorządowe 2018: Twój głos się liczy!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?