Prognozy meteorologiczne dla naszego regionu przewidują duże spadki temperatury. To wyjątkowo trudny czas dla osób samotnych, bezdomnych, nieporadnych życiowo czy nadużywających alkoholu. W związku z tym łomżyńscy policjanci w najbliższych dniach w sposób szczególny będą zwracać uwagę na te osoby. Już od jesieni, mundurowi, również w ramach wspólnych patroli z funkcjonariuszami innych służb, sprawdzają miejsca pobytu osób narażonych na wychłodzenie. Mundurowi kontrolują pustostany, ogródki działkowe, czy też klatki schodowe i piwnice. Codziennie pomagają osobom, które są w potrzebie.
- Apelujemy, by nie pozostawać obojętnym na osoby, które potrzebują pomocy. Pamiętajmy także o samotnych sąsiadach i znajomych. Jeśli widzimy osobę potrzebującą, nie wahajmy się zadzwonić na numer alarmowy i powiadomić o tym funkcjonariuszy. Reagujmy! Nie bądźmy obojętni! Jeden telefon pod numer 112 może uratować życie - przekazują funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Łomży
Czytaj też:Ciała w okolicy torowiska. To prawdopodobnie bezdomni
O miejscu przebywania osoby bezdomnej możemy powiadomić policję także korzystając z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Miejsce to wskazujemy na mapie wybierając zakładkę "osoba bezdomna wymagająca pomocy". Zagrożenie można nanieść z dowolnego urządzenia posiadającego dostęp do Internetu. Policjanci sprawdzą każdą informację.
Kontrole miejsc, w których mogą przebywać osoby zgrożone wychłodzeniem, od początku sezonu jesienno - zimowego prowadzą także łomżyńscy strażnicy miejscy.
- Kontrole miejsc, gdzie bezdomni mogą chronić się przed zimnem są dla nas w tym okresie priorytetem. Codziennie patrol Straży Miejskiej odwiedza je i informuje, gdzie mogą znaleźć pomoc. W razie potrzeby transportowane są do ogrzewalni lub noclegowni. Zdarza się, że wymagają interwencji medycznej i wówczas wzywane jest pogotowie - mówi komendant Straży Miejskiej w Łomży Paweł Żebrowski.
O czujność, w tym trudnym czasie apeluje do mieszkańców także prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski.
- Jeżeli mamy podejrzenie, że ktoś jest zagrożony wychłodzeniem, dzwońmy do odpowiednich służb. Mam tu na myśli nie tylko osoby bezdomne, ale także schorowane i samotne. Zainteresujmy się czy starszy, samotnie mieszkający sąsiad ma opał, ciepły posiłek, może zróbmy herbatę? Od takich gestów może zależeć czyjeś życie - dodaje prezydent.
Nikt nie zostanie bez pomocy
Osoby bezdomne mogą znaleźć schronienie w działającej w mieście noclegowni albo ogrzewalni, przy czym do tej drugiej, kierowane są osoby będące pod wpływem alkoholu.
- W noclegowni przygotowanych jest w sumie 20 miejsc (18 dla mężczyzn i 2 dla kobiet). Obecnie przebywają tam 4 osoby. Oprócz dachu nad głową mają zapewniony posiłek, odzież, czy środki czystości. Jeżeli chodzi o ogrzewalnię, dysponuje ona 17 miejscami (12 dla mężczyzn i 5 dla kobiet). W tej chwili przebywa tam 8 osób - informuje zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łomży Anna Fabin i dodaje, że w razie potrzeby nikt nie zostanie pozostawiony bez pomocy.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?