MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wystawa studniówkowa uczniów Liceum Plastycznego w Łomży

Robert Orzechowski
UM w Łomży
10 stycznia, o 18,00, w Galerii Sztuki Współczesnej, ul. Długa 13, w Łomży, odbędzie się jubileuszowa wystawa studniówkowa uczniów Liceum Plastycznego.

Galeria Sztuki Współczesnej Muzeum Północno-Mazowieckiego w Łomży zaprasza na piętnastą już , jubileuszową wystawę prac uczniów klas czwartych Liceum Plastycznego im. Wojciecha Kossaka.

Tradycją szkoły od początku jej istnienia jest prezentowanie dorobku plastycznego najstarszego rocznika, który już za kilka miesięcy przystąpi do egzaminu dojrzałości i zapewne podejmie dalszą edukację artystyczną na Akademiach Sztuk Pięknych i Wydziałach Artystycznych. Dla tych spośród maturzystów, którzy zechcą wejść na tę ścieżkę to znakomita próba sił, dla niezdecydowanych pomoc w podjęciu decyzji co do dalszej edukacji, a dla kończących przygodę ze sztuką ciekawe podsumowanie ważnego rozdziału w życiu.

Co zatem dla publiczności? Uczta dla oczu! Wystawa studniówkowa bowiem (jak co roku) to feeria wspaniałości. Młodzi ambitni i zdolni ludzie (bo tylko tacy biorą w niej udział) pod kierunkiem swoich znamienitych profesorów przygotowali, widzom niezłą porcję atrakcji, których walory można by wymieniać długo. Skupmy się więc na kilku najważniejszych plusach.

Plus pierwszy: różnorodność. Na wystawie zobaczymy prace wykonane w wielu różnych technikach. Oprócz rysunku i malarstwa, pojawi się rzeźba i grafika. Zróżnicowanie dotyczy także, a może przede wszystkim tematyki, podejścia do zagadnienia, zastosowanych, środków plastycznych, a nawet narzędzi czy formatów. Znaczy to w zasadzie tyle, że żaden rysunek nie jest podobny do drugiego, a każde przedstawienie martwej natury nosi indywidualne cechy pędzla młodego malarza.

Plus drugi: opanowanie narzędzia. Pomyli się ten, kto uzna że młodzi ludzie na tym etapie edukacji nie mają jeszcze wystarczających umiejętności i kompetencji by zaproponować dojrzałą i interesującą wystawę. Znajdziemy owszem kilka prac, które są dopiero zapowiedzią rodzącego się talentu (tym jednak także nie można odmówić uroku, a autorom potencjału). W większości przypadków jednak pod czujnym okiem profesorów powstają ciekawe i niebanalne prace noszące znamiona zaskakującej biegłości.

Plus trzeci: indywidualizm. Jednymi słowy ilu twórców, tyle różnych pomysłów. Uczniowie poprzez pryzmat własnej wrażliwości przepuszczają dobrze znane tematy takie jak portret, martwa natura, czy pejzaż. Na próżno tu jednak szukać dwóch podobnych obrazów. Po obejrzeniu wystawy nie sposób oprzeć się wrażeniu, że niespokojny duch młodych artystów każe im poszukiwać coraz nowych inspiracji i rozwiązań.

Plus czwarty: kreatywność. Zapewne wynikiem niezgody na kopiowanie wytartych wzorców i kanonów sztuki młodzi twórcy poszukują własnych patentów na realizowanie się w plastyce. Patrząc na prace nie można oprzeć się wrażeniu, że w wielu przypadkach są wypadkową wiedzy przekazanej podczas nauki w szkole i własnych przemyśleń oraz eksperymentów. Co oczywiste nie znajdziemy tu przełomowych i absolutnie rewolucyjnych rozwiązań, jednak na skalę lokalną widzimy, że uczniowie dopuszczają się nieraz zaskakująco głębokiej eksploracji obszarów plastycznych.

Plus piąty: intertekstualność. Można uznać, że niektóre z przedstawionych prac wchodzą w swoisty dialog z innymi, nawet dość odległymi w czasie, zjawiskami w sztuce. Zarówno w warstwie formalnej jak i znaczeniowej widoczne są pewne przekształcenia lub formy naśladownictwa. Niektóre z przedstawionych prac wchodzą w swoisty dialog z innymi nawet dość odległymi w czasie zjawiskami w sztuce jak np. parafraza Ostatniej Wieczerzy. Z podobnym upodobaniem uczniowie ironicznie żonglują cytatami z płócien dawnych mistrzów, jak i podejmują wyzwanie sporządzenia kopii dzieła znanego autora.(„Dziewczyna z perłą” Vermeera)

Pośród tylu plusów, niczym przysłowiowa łyżka dziegciu w beczce miodu, znajdzie się i minus. Szkoda, że tak rzadko mamy okazję zapoznać się z tą świeżą i pełną oryginalnych pomysłów twórczością. A warto to zrobić, choćby po to, by wzmocnić w sobie wiarę we wrażliwość, inwencję i pasję młodych ludzi.

opr. Agnieszka Chojnowska

Regionalne potrawy województwa podlaskiego
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Napisz!
Poinforuj nas o swojej imprezie
Dodaj za darmo swoją firmę do naszej bazy
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. **

Zapisz się do newslettera

**!

od 7 lat
Wideo

NORBLIN EVENT HALL

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lomza.naszemiasto.pl Nasze Miasto