Nietypowe zgłoszenie ,,moje dziecko ma szanse na przeszczep”, w miniony czwartek o 17:48, usłyszała dyżurna łomżyńskiej jednostki, młodszy aspirant Karolina Wojciekian. Rodzinę pilotowali policjanci z drogówki do Ostrowi Mazowieckiej, gdzie czekali już na nich koledzy z sąsiedniego województwa i dowieźli pod drzwi szpitala. Cel tej współpracy był jeden - zdążyć na czas.
Policjanci nie ukrywają, że kiedy czytają podziękowania od taty nastolatki serca im się radują. Ta sytuacja była bardzo poruszająca i dlatego funkcjonariusze są w stałym kontakcie z rodziną. Tata dziewczynki w swoim liście pozwolił sobie zacytować ich prywatną korespondencję.
- Pracuję w Policji 13 lat, a to właśnie ta Wasza sytuacja dała mi przekonanie, że to co robię jest potrzebne, wartościowe. Powiem Ci, że to była najbardziej przejmująca i poruszająca mnie interwencja… Nigdy o Was nie zapomnę! Aminka już zawsze będzie ze mną i będzie wyznacznikiem mojej służby! - napisała mł asp. Wojciekian.
Łomżyńska policja opublikowała list taty Aminy. Umieściliśmy go w galerii.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?