Za historycznym spływem śladami łomżyńskich oryli stoi prezes Lokalnej Organizacji Turystycznej Ziemi Łomżyńskiej, Wojciech Winko. Jest to ostatni tegoroczny akcent uczczenia obchodów urodzin miasta. Wyprawa odwzorowuje kilkusetletni szlak spławu z Łomży na barkach i tratwach towarów handlowych, dla których głównym punktem docelowym jako handlowa stolica Rzeczypospolitej był Gdańsk. Patronat honorowy nad wielkim „łomżyńskim flisem” objęli Prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski oraz Prezes Ligi Morskiej i Rzecznej - kpt. żeglugi wielkiej dr inż. Andrzej Królikowski.
Czytaj też Film łomżynianki najlepszym dokumentem na festiwalu w Złotoryi
- My jako organizacja w swoim statucie mamy promowanie ziemi łomżyńskiej. Nie ma lepszej okazji niż wykorzystanie roku jubileuszu, żeby zwrócić uwagę w Polsce na Łomżę - mówił tuż przed wypłynięciem z łomżyńskiej Mariny Wojciech Winko, prezes zarządu LOT. - To jest naprawdę duże wyzwanie i zdajemy sobie z tego sprawę.
Zobacz też Po raz XIX odbyły się Mikrolotowe Mistrzostwa Podlaskiego Kontakty 2018 (zdjęcia)
Dwuosobowa załoga flisu jest przygotowana na wszystko. W większości będą spali na wodzie, ale tam gdzie będzie to możliwe to skorzystają w odwiedzanych marin. Z pewnością flis zatrzyma się w Ostrołęce, Włocławku czy też Toruniu.
Załoga LOT miała wypłynąć 30 września w samo południe, ale nie było dźwigu, który postawiłby ich na wodzie. Wypłynięcie przełożono na godziny popołudniowe, 1 października. Jednak tego dnia trzeba było naprawić drobną usterkę w silniku. Ostatecznie flis w swoją historyczną wyprawę ruszył 2 października. Wcześniej patronka, Elżbieta Gronostajska nadała imię, a ojciec Jan Bońkowski poświęcił załogę i flis.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?