Po raz kolejny ekipa programu Polsatu "Poszukiwacze Historii" wraz z współprowadzącym Olafem Popkiewiczem, przybyła nad Narew, by odkryć kawałek historii. Tym razem, nie w samej Łomży, ale oddalonym o kilkanaście kilometrów Nowogrodzie. Tu właśnie, pod koniec II wojny światowej, sowieci przygotowywali się do sfrosowania rzeki.
- O możliwym miejscu zalegania tych łodzi dowiedzieliśmy się w rozmowach z pracownikami muzeum wojska z Białegostoku ponad rok temu. Lokalizacja miejsca oraz sprawdzenie stanu znaleziska to kilka miesięcy starań. Zorganizowanie pozwoleń na działania tego typu w rzece, pozwolenia z wód polskich, pozwolenia od konserwatora zabytków na wydobycie tej łodzi- kolejne pół roku. Później trzeba było tylko przekonać Olafa Popkiewicza, że gra jest warta świeczki. To on przegrzebał archiwa polskie i rosyjskie odnajdując wzmianki o wydarzeniach z 1944 roku. Dalej to wszystko łatwo poszło - tłumaczy Andrzej Gutowski, z grupy poszukiwawczo-ratowniczej Scubamaniak.
Działania wydobywcze trwały w sobotę i niedzielę.
- Całą sobotę odkopywaliśmy łódź, a zaangażowanych było około 20 nurków, skutery podwodne łodzie. W niedziele odbywało się kręcenie odcinka „Poszukiwaczy historii” i finalne wydobycie odsłoniętej łódki - wyjaśnia Gutowski
Cenne znalezisko znajdowało się przy brzegu, ponad 2 kilometry za mostem w Nowogrodzie.
- Jest to łódź saperska, która ma służyć zarówno jako łódź desantowa, w przypadku przeprawiania się przez rzekę, ale też może być elementem mostu portowego, a także promu – tłumaczył Olaf Popkiewicz.
Przy użyciu specjalnie skonstruowanej ramy i szerokich pasów, które zostały przeciągnięte pod obiektem, ekipa poszukiwaczy uniosła ramieniem koparki całą konstrukcję z wody. Łódż przeprawowa NLP radzieckiej konstrukcji została oczyszczona z mułu i piachu, załadowana na platformę samochodu i dostarczona do Muzeum Wojska w Białymstoku, gdzie zostanie poddana konserwacji.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?