Auto dostawcze marki Peugeot z 2008 roku, choć jest w pełni sprawne techniczne i ma stosunkowo niewielki przebieg, w wyniku cyklicznej kontroli sprzętu i wyposażenia, zostało uznane przez kierownictwo aresztu jako zbędne w dalszej służbie.
- Auto służyło przede wszystkim do celów logistycznych. Funkcjonowanie tak dużego obiektu jakim jest areszt śledczy, wymagało częstych wyjazdów z różnym ładunkiem. Jego służba w białostockim areszcie właśnie dobiegła końca. Jego dalsza eksploatacja i utrzymywanie przestało być ekonomiczne i nie jest już konieczne dla funkcjonowania jednostki - mówi mjr Michał Zagłoba
Przepisy pozwalają Służbie Więziennej na przekazanie używanych składników majątku między innymi organizacjom pożytku publicznego. Władze Grupy Ratowniczej Nadzieja zwróciły się z wnioskiem do władz aresztu o nieodpłatne przekazanie auta. Wniosek uzyskał akceptację Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Białymstoku. W środę, 17 lutego, kluczyki do auta przekazał dyrektor białostockiego aresztu ppłk Wojciech Januszewski na ręce szefa GR Nadzieja ks. Radosława Kubła.
Różne służby, podobne wartości
- Wieloletnia współpraca GR „Nadzieja" daje nam pewność, że przekazany sprzęt będzie dobrze wykorzystywany, wzmocni działania grupy i pozostanie w rękach ludzi, dla których działania na rzecz ratowania zdrowia i życia ludzkiego to nie tylko obowiązek ale przede wszystkim życiowa pasja. Jesteśmy pewni, że auto trafia w dobre ręce i posłuży zapewne jeszcze parę lat. Szczególnie w czasie pandemii staramy się wspierać podmioty, którzy każdego dnia walczą o zdrowie i życie ludzi. Wartości jakie na co dzień przyświecają ratownikom medycznym oraz ich misja są bardzo bliskie wartościom i misji SW - tłumaczy mjr Michał Zagłoba
Grupa Ratownicza Nadzieja jako podmiot ratownictwa medycznego współpracuje od wielu lat ze Służbą Więzienną. W ramach współdziałania z Okręgowym Inspektoratem Służby Więziennej w Białymstoku i podległymi jej jednostkami, przeprowadzonych zostało już kilkanaście bezpłatnych szkoleń z zakresu udzielania pierwszej pomocy dla funkcjonariuszy Służby Więziennej.
- Wspólnie organizowaliśmy w Zakładzie Karnym w Czerwonym Borze warsztaty dla funkcjonariuszy z całej Polski, przeprowadzaliśmy także symulacje pożaru i innych niebezpiecznych zdarzeń w Zakładzie Karnym w Białymstoku - mówi mjr Michał Zagłoba
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?