Gmina Łomża. Skrzyknęły się, bo chcą działać i promować swój region

- Pomysł pojawił się spontanicznie. Inspiracją było koło z Miastkowa. Bardzo spodobała mi się ta inicjatywa, tym bardziej, że nasz region do tej pory nie był zbyt widoczny na spotkaniach czy też konferencjach w województwie - mówi Monika Kosiorek-Olbryś, która przekonała Zofię Zaniewską, że powstanie koła to świetny pomysł.

Panie dość szybko zorganizowały pierwsze spotkanie w bibliotece gminnej. Frekwencja przerosła najśmielsze oczekiwania organizatorek. - Na spotkanie przyszło około 20 osób. Dzisiaj w naszych strukturach jest już około 35 osób. Zainteresowani wspólną działalnością społeczną są też panowie - mówi z uśmiechem Kosiorek-Olbryś. Spotkania koła odbywają się raz w tygodniu.

Czytaj też Wspólnie chcą wspierać zagrożonych ubóstwem lub wykluczeniem społecznym

Oficjalna uroczystość inaugurująca działalność Koła Gospodyń Wiejskich odbyła się 4 marca. - Przede wszystkim chcemy integrować i brać udział w wielu konkursach oraz wystawach. Wśród nas jest wiele talentów, które na pewno spożytkujemy w dobrym celu. Widać, że nasza inicjatywa zyskała poparcie - mówiła Zofia Zaniewska, która jest prezesem konarzyckiego koła.

Z aktywności mieszkańców gminy Łomża zadowolony jest wójt Piotr Kłys. - Dziękuję za pomysł i chęć podjęcia inicjatywy społecznej. Gmina jest otwarta na takie inicjatywy i jak najbardziej chce wspierać ich realizację - podkreśla.

Panie póki co przecierają szlaki swoim koleżankom i zbierają pomysły na dalsze inicjatywy. - Na pewno chcemy organizować festyny i spotkania z mieszkańcami. Ta sąsiedzka więź jest bardzo ważna - mówi pani Monika. KGW w najbliższym czasie będzie brało udział w ogólnopolskim konkursie kulinarnym „Bitwa regionów”. - Jeszcze myślmy nad potrawą, która pokażemy, ale z pewnością będzie to coś regionalnego - dodaje.

Zobacz koniecznie: Oddając krew ratujesz życie - dlaczego warto oddawać krew?