Aleksandra od urodzenia choruje na Zespół Westa, refluks żołądkowo - przełykowy III stopnia, padaczkę lekooporną.
- Córka wymaga całodobowej opieki związanej z pielęgnacją, żywieniem i rehabilitacją. Była diagnozowana w klinikach neurologii dziecięcej w Białymstoku, Centrum Matki Polki, Centrum Zdrowia Dziecka oraz Instytucie Neurologii w Waszyngtonie. Niestety dotychczasowe leczenie nie przyniosło poprawy stanu zdrowia - pisze Jolanta Auguściak, mama dziewczynki.
Od 6 lat samotnie wychowuje córkę, ponieważ mąż przegrał walkę z chorobą nowotworową. Wszystkie obowiązki spadły na jej barki. Oprócz sprawowania opieki nad córką od 40 lat pracuję zawodowo w szkolnictwie. Wcześniej w opiece nad Olą pomagała jej mama, ale w tej chwili sama ze względu na wiek i stan zdrowia wymaga pomocy.
Koszt wózka wynosi 26 tysięcy złotych, przy czym z programu może otrzymać 10 tysięcy i 3 tysiące z NFZ. Pozostałe 13 tysięcy musi pokryć z własnej kieszeni.
- Moje miesięczne dochody niestety nie pozwalają mi na pokrycie tak dużej sumy. Wózek bardzo ułatwiłby nam poruszanie się, spowolniłby pogłębianie skoliozy, wszelkie dodatkowe funkcje zniwelowałyby ból i cierpienie. Zwracam się z prośbą o pomoc do wszystkich moich znajomych oraz ludzi, którym nie jest obojętny los mojej córki. Proszę nie bądźcie obojętni, dajcie Oli szansę na lepsze życie - pisze Jolanta Auguściak, na portalu zrzutka.pl
Link do zbiórki: https://zrzutka.pl/bf9u9y
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?