Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poseł Lech Kołakowski chce odmrożenia gospodarki. Pisze list do premiera

Jba
List to pokłosie spotkania z przedstawicielami branży weselnej, do którego dosżło na początku lutego tego roku
List to pokłosie spotkania z przedstawicielami branży weselnej, do którego dosżło na początku lutego tego roku JBa
Utrzymanie obecnych rozwiązań doprowadza do upadku wielu firm, bezpowrotnej likwidacji miejsc pracy, a także utraty wpływów do budżetu państwa z podatków tych przedsiębiorców - tłumaczy poseł Kołakowski w swoim liście otwartym do Mateusza Morawieckiego.

Odnosi się w nim do konstytucyjnej zasady swobody działalności gospodarczej. Zdaniem posła, choć akty niższego rzędu takie jak rozporządzenia, w dobie pandemii czasowo mogły i wypełniły swoją rolę w ubiegłym roku, w chwili obecnej sytuacja firm wymaga podjęcia działań prawnych w trybie natychmiastowym - odblokowania działalności gospodarczych.

- W obecnym stanie prawnym brak jest równego prawa wobec uprzywilejowanych wielkich korporacji będących w obrocie gospodarczym, a małymi i średnimi przedsiębiorstwami polskimi - tłumaczy poseł.

Lech Kołakowski walczy o branże usług gastronomicznych, hotelarskich i turystycznych.

- Firmy tych branż stoją przed widmem bankructwa, a wiele z nich już upadło. Dlatego wnoszę o jak najszybsze odblokowanie ich działalności, z zachowwaniem dystansu w świele obowiązujących przepisów - pisze do premiera.

List to pokłosie spotkania z Agnieszką Bujanowską oraz Anną Łapińską, współwłaścicielkami Sali Weselenej Łapińscy w Starych Kupiskach, liderkami Protestu Branży Weselnej, które zapoczątkowały ogólnopolską falę protestów. Poseł spotkał się z nimi 1 lutego w swoim łomżyńskim biurze.

- Jako reprezentanci branży weselnej jesteśmy na skraju bankructwa. Wydaje się, że skoro wytrzymaliśmy do tej pory, to wytrzymamy jeszcze pół roku, kolejny rok, ale to nie jest prawda. Jesteśmy na skraju wytrzymałości i jesteśmy o krok od spadnięcia w przepaść. Kiedy my wpadniemy w przepaść zacznie się lawina – mówiła Bujanowska, w biurze posła.

- Uważam te postulaty za zasadne i rozumiem państwa działania podjęte celem odblokowania gospodarki – odpowiedział poseł Kołakowski i obiecał pomóc. Wraz z listem otwartym do premiera Morawieckiego poseł Lech Kołakowski przekazał list otwarty Protestu Branży Weselnej do rządu, a także ich postulaty. Do tych najważniejszych należą:przedstawienie rzetelnych analiz naukowych uzasadniających zamknięcie ich branży, konkretny plan powrotu organizowania rodzinnych przyjęć, a także wycofanie strategi stref i wiążących się z nimi limitów osób.

Łomża. Branża weselna na skraju wytrzymałości. Przedsiębiorc...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lomza.naszemiasto.pl Nasze Miasto